Niemiecki rozgrywający Patrick Steuerwald trenuje z siatkarzami Jastrzębskiego Węgla. Były gracz warszawskiej Politechniki jest zastępcą Portugalczyka Tiago Violasa i Niemca Simona Tischera, którzy są na zgrupowaniach swoich reprezentacji narodowych.
Violas grał już w Jastrzębiu w minionym sezonie, Tischer to nowy „nabytek″ śląskiego klubu. Obaj zostali powołani na mecze eliminacji do ME.
„Mieliśmy kilka propozycji zastępstwa. Pod uwagę był brany Włoch Dante Boninfante, ale podpisał kontrakt w Katarze. Z pozostającym bez klubu Patrickiem porozumieliśmy się w 10 minut. Będzie z nami do powrotu naszych zawodników, zaplanowanego na 18 września″ – powiedział menedżer jastrzębskiego zespołu Paweł Szczebak.
Podopieczni trenera Lorenzo Bernardiego przygotowania do nowego sezonu PlusLigi zaczęli 14 sierpnia. Początkowo w zajęciach uczestniczyło tylko sześciu zawodników, potem ta lista się wydłużała. Jako ostatni – oprócz Violasa i Tischera – do zespołu dołączy holenderski środkowy Rob Bontje, też po zakończeniu rozgrywek reprezentacji.
Już w pełnym zestawieniu drużyna powinna się zaprezentować się w Rzeszowie podczas Turnieju im. Jana Strzelczyka (22 – 24 września).
Myślę że to nie jest zbyt dobra sytuacja dla klubu. Rozgrywający jest ważną postacią na boisku i powinien dobrze poznać każdego zawodnika, ale reprezentacja jest reprezentacją i czego się dla niej nie robi ;-) O ile Tiago miał już okazję chociaż w minimalnym stopniu zgrać się z zespołem (przynajmniej jego "starą" częścią), to w wypadku Tischera nie jest już tak kolorowo, ale wierzę że będzie dobrze w czasie sezonu. Tiago Violasowi i Simonowi Tischerowi życzę powodzenia w eliminacjach!
Miejmy nadzieję, że teraz dobrze będzie się chłopakom trenowało ze Steuerwaldem, potem kiedy już wrócą Tischer i Violas szybko zgrają się z zespołem ;D
OdpowiedzUsuńJa oczywiście także życzę powodzenia w kwalifikacjach, na pewno wygrane tam dały by powrót do klubu z bananem na twarzy ;D
Brak rozgrywającego w przygotowaniach przed sezonem to spory problem, ale co zrobić jak nie ma obu rozgrywających? Dobrze, że znaleźli kogoś w zastępstwo :) Ciekawe tylko co później będzie z Patrickiem? ;)
OdpowiedzUsuńTakże życzę Im powodzenia w kwalifikacjach ;)
Na pewno to duże utrudnienie, bo jednak rozgrywający prowadzi grę drużyny i musi mieć czas, aby ja dobrze poznać.. Miejmy nadzieję, że nie odbije się to źle na pierwszych meczach Jastrzębskiego..
OdpowiedzUsuńZ pewnością jest to spore utrudnienie, ale poradzą sobie chłopaki ;)
OdpowiedzUsuńmożliwe, że na początku może być widoczne lekkie niezgranie, ale czas będzie działał na korzyść Jastrzębia :)
Dobrze, że się znalazł ktoś na pozycji rozgrywającego, kto będzie mógł trenować z Jastrzębiem ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że im się tak akurat ułożyło, że obydwóch sypaczy ma kwalifikacje, ale cóż... trzeba bd sb jakoś poradzić.
OdpowiedzUsuńJestem niesamowicie ciekaw tego, jak Jastrzębski Węgiel poradzi sobie podczas tegorocznej PlusLigi :) Wydaję mi się, że mogą zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) !