Pierwszy set był wyrównany tylko do pierwszej przerwy technicznej. Później gospodarze stopniowo powiększali swoją przewagę, żeby w ostateczności wygrać seta do 15.
Kolejny set zaczął się bardzo udanie dla Jastrzębian. Punkty bardzo często zdobywali obijając ręce przeciwników. Jednak Kielczanie nie dawali za wygraną i momentami w tym secie prowadzili. Set wygrany na przewagi przez gospodarzy.
Swoją dobrą grę z drugiego seta zawodnicy z Kielc kontynuowali w trzeciej partii. Ich dobra gra doprowadziła do tego, że gospodarze do drugiej przerwy technicznej musieli gonić wynik. Do wyrównania wyniku w dużej mierze doprowadziła para Jastrzębskich przyjmujących. Michał Kubiak dobrze spisywał się w ataku, a Matteo Martino bombardował rywali zagrywką.
Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce (25:15, 27:25, 25:22)
MVP: Matteo Martino
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Martino, Czarnowski, Violas, Holmes, Kubiak, Wojtaszek (libero) – Bontje, Polański.
Effector Kielce: Kozłowski, Danger, Staszewski, Penczew, Kokociński, Zniszczoł, Sufa (libero) – Warda, Pająk, Józefacki, Milczarek
POMECZOWE OPINIE
P.S. Przepraszam że nie napisałam nic na temat prezentacji, ale miałam chwilowego leniwca :) Zainteresowani tym wydarzeniem niech zajrzą tutaj.
Brawa dla Jastrzębskiego Węgla, ale myślę że pochwalić trzeba też ekipę z Kielc. Zespół stworzony naprędce nie poddał się, a momentami wyglądało to nieźle (wnioskuję to po opisach), więc może być to interesujący zespół.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, nie widziałem tego meczu, ale też nie zdziwiło mnie, że to Jastrzębski Węgiel wygrał to spotkanie. W końcu to jeden z głównych pretendentów do zdobycia Mistrzostwa Polski :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
też nie widziałam meczu, ale bardzo cieszy mnie wynik
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ; )
Niestety nie oglądałam meczu, ale wynik dobry :)
OdpowiedzUsuńNiektórzy mówią, że teraz Jastrzębie osłabnie, bo odszedł Bartman, ale ja jakoś tak tego nie odbieram. Przecież jest jeszcze Łasko i Kubi oraz reszta, więc nie będzie źle :)
Niestety meczu nie oglądałam. Ale musiało być ciekawie, chociażby w tej drugiej partii ^^
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem też tego, jak na parkiecie prezentuje się Martino... Będę się mu przyglądać ;p
Mi też się wynik podoba :D Z tego co wynika z wszelakich opisów Kielce tanio skóry nie sprzedały.
OdpowiedzUsuńRównież ciekawi mnie gra Włocha. Czekam aż będę miała okazję go zobaczyć w jakimś meczu w TV :D
Gratulacje wygranej. Meczu też nie oglądałam tylko śledziłam relacje, ale sam wynik także trochę mówi.
OdpowiedzUsuń