sobota, 26 stycznia 2013

ZAKSA - JW 3:1

Cóż mogę napisać... Ogromny niedosyt. Liczyłam z całego serca na powtórkę z 2010 roku. Ale niestety. To nie ta sama ZAKSA, nie ten sam Jastrzębski Węgiel. "Pomarańczowi" zbyt późno zaczęli grać. Początkowo mieliśmy straszne problemy w ataku. Wpływ na to miała gra Simona Tischera, który mimo ponad 50% przyjęcia w secie 1. grał kiepsko. Po drugim secie miałam ochotę rzucić pilotem o ekran i wyjść. Humor Jastrzębskim kibicom poprawiła kolejna partia, a nadzieję w serca swoją dobrą zagrywką wlał Violas. Kolejny set był jeszcze lepszy od poprzedniego. Ale coś nie wyszło i to właśnie ZAKSA świętuje właśnie awans do jutrzejszego finału.

Przepraszam, nie mam siły bawić się w jakieś dłuższe rozważania.

Jutro finał. Kto w nim zagra obok Kędzierzynian? Połowa serca mówi: SOVIA! Połowa: DELECTA! I weź tu wybierz... Niech po prostu wygra lepszy!

Martino, oddaj fartucha i wyjdź!

9 komentarzy:

  1. Szkoda bardzo JSW, bo myślałam, że pokonają Zaksę, ale jednak nie. Szkoda no :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie wiedziałam komu kibicować, lubię dwie drużyny, ale szkoda mi, że Jastrzębie nie powalczyło dłużej, a wtedy wszystko mogło się zdarzyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. komentowałam, a nie ma mojego komentarza. nie wiem czy ja nie wcisnęłam opublikuj czy wstawiłam gfo na innego bloga, także komentuję jeszcze raz XD

    ja Martino lubię coraz bardziej i wg mnie dzisiaj źle nie zagrał no i dobrze przyjmowal. o wiele gorzej zagrał Kubi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubiak ostatnio nie ma swojego czasu, to fakt :|
      A jeśli chodzi o Martino, to dzisiaj nie zagrał najgorzej, ale i tak według mnie stać go na wiele więcej. Może mnie z tym "oddaj fartucha" poniosło, ale najbardziej boli mnie to że nie wkłada serca w grę. Dlatego tak napisałam.

      Usuń
    2. wgl wg mnie Tischer mało piłek do niego posyła. a co do jego zaangażowania, to ja się nie wypowiadam, bo aż tak mu się nie przyglądam ;)

      Usuń
  4. Ehh mi też strasznie szkoda Jastrzębskiego. Meczu nie widziałam, ale czeka na mnie nagrany więc zaraz idę nadrabiać... Bardzo chciałam finału Jastrzębie-Sovia.. Cóż mi również niedosyt pozostaje, ale jutro tak czy siak trzymam łapki za Resoviaków ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. No cóż taki jest sport jeden wygrywa a drugi musi przegrać.
    Dziś zapowiada się interesujący finał - niech wygra najlepszy!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja kibicowałam dwóm drużyną:)
    Delekcie ponieważ mieszkam w Bydgoszcz:)
    a drugim zespołem był jastrzębski:)
    szkoda że te dwa zespoły nie grają dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda że JW nie wygralo.Miałam nadzieję że zagrają w finale.

    OdpowiedzUsuń